Tłusty Czwartek w Toruniu!

23

LUTEGO

W 2017 r. na ten
dzień przypada
Tłusty Czwartek

Ostatni czwartek przed Wielkim Postem jest dla wszystkich łakomczuchów niemalże najważniejszym dniem w roku! Ale mało kto wie, że Tłusty Czwartek wywodzi się już ze starożytności…

Pożegnanie zimy i powitanie wiosny wśród starożytnych Rzymian oznaczało dzień, w którym zajadano się wyjątkowo tłustym jedzeniem. Nie były to oczywiście pączki, a raczej mięsa nadziewane… słoniną.

Każdy z nas je mało słodyczy i potrafi się ograniczyć, to jasne. Ale raz do roku trzeba popuścić pasa!

Foto CC Flickr/Sarah Jordan

Byłoby nam miło,
gdybyś polubił nas na Facebooku!

<div class="fb-page" data-href="https://www.facebook.com/Kuranty/" data-tabs="\" data-width="300" data-height="70" data-small-header="false" data-adapt-container-width="true" data-hide-cover="false" data-show-facepile="true"><blockquote cite="https://www.facebook.com/Kuranty/" class="fb-xfbml-parse-ignore"><a href="https://www.facebook.com/Kuranty/">Kuranty Toruń</a></blockquote></div>

A w Polsce?

U nas data Tłustego Czwartku jest ruchoma – przypada on bowiem w zależności od daty Świąt Wielkanocnych. Obecnie obchodzony jest tylko w ciągu jednego dnia – jednak jeszcze jakiś czas temu (do XIX w.) obchodzono… tłusty tydzień! Wszystko po to, by wybawić się do syta przed zbliżającym się postem.

Co ciekawe, jeszcze inaczej obchodzono ten dzień w Małopolsce. Tam, zamiast Tłustego, świętowano Combrowy Czwartek. Wszystko za sprawą legendy, wedle której przed laty wójt Krakowa nazwiskiem Combr zabronił przekupkom handlu w Królewskim Mieście. Te więc, po jego śmierci i zdjęciu zakazu, co roku organizowały święto dla uczczenia zakazu handlu.

Wydaje się z perspektywy podłe świętować datę czyjejś śmierci? Nietaktowne zachowanie krakowskich przekupek na tym się jednak nie kończyło! Oto bowiem zemstę za zachowanie wójta wzięły sobie za cel wszystkich mężczyzn przechodzących tego dnia przez krakowski Rynek. I tak panowie otrzymywali sarkastycznie słomiane wieńce i zmuszały do ciągnięcia przez rynek drewnianych belek. To wszystko miało miejsce do czasu, gdy kawalerowie „wytańczyli” swoje ułaskawienie z rąk świętujących przekupek.

Do tradycji weszło zatem ściąganie z nich okryć i zmuszanie do tańca. Wszystko oczywiście w formie zabawy…

Byłeś już w restauracji Kuranty?
Wystaw nam recenzję!

<div id="TA_cdswritereviewlg536" class="TA_cdswritereviewlg"> <ul id="X8Dh0NV2S" class="TA_links Pl9u5b"> <li id="nC88iIijj" class="LiVoQAyV"> <a target="_blank" href="https://pl.tripadvisor.com/"><img src="https://pl.tripadvisor.com/img/cdsi/img2/branding/medium-logo-12097-2.png" alt="TripAdvisor"/></a> </li> </ul> </div> <script src="https://www.jscache.com/wejs?wtype=cdswritereviewlg&uniq=536&locationId=3199691&lang=pl&lang=pl&display_version=2"></script>

Nie zjesz pączka? Będziesz nieszczęśliwy!

W tej tradycji oczywiście niezjedzenie tego dnia słodkiego, drożdżowego wypieku oznacza nieszczęście na resztę roku.

Po co zatem ryzykować?

W tłusty czwartek każdemu z gości Restauracji Kuranty serwujemy na deser własnego wypieku pączek przygotowywany przez naszych pâtissier, a więc kulinarnych mistrzów słodkości.

Zapraszamy!

Poznaj naszą specjalną ofertę!

Zadzwoń pod 606 664 756

lub napisz do nas:

Poznaj nasze marki!

Gotujemy, ale używamy też ciasteczek Więcej informacji

Ciasteczka to pliki zapisywane na Twoim dysku - istnieją od zawsze, ale teraz musimy o nich Ciebie informować. Tak naprawdę nie ma się czego obawiać - my dzięki nim wiemy np. ile osób odwiedziło naszą stronę. Ale nie uzyskujemy żadnych innych, potencjalnie drażliwych dla Ciebie danych.

Zamknij